Dorosly kierowca nie znaczy ze dobry kierowca

by Piotrek
(gdzieś w Polsce)

Ja mam 15 lat i mieszkam na wsi. W moim garażu stoi maluch którym nieraz jeżdżę po swoim polu, na którym rozstawiam różne elementy którymi twoże sobie tor.

Wielu doświadczonych kierowców, którzy mnie widzieli, mówili że dobrze mi idzie, nie chodzi tu o brawurę czy wyczynowe popisy które maluchem łatwo wykonać z uwagi na napęd na tylną oś, ale wielu podziwie mnie za to że mimo iż jestem na swojej łące, unikam brawury.

Wiem, że łąka to nie to samo co prawdziwa jezdnia, ale zawsze to jakieś doświadczenie.

Widziałem nieraz w internecie filmy jacy ludzie są bezmyślni i nie poradni na drodze, mimo iż mają powyżej 18 roku życia, dlatego uważam, że wiek kierowcy nie jest aż tak ważny, bo jeśli człowiek myśli racjonalnie, przestrzega przepisów i nie utrudnia ruchu drogowego,

to prawo jazdy kategorii B może mieć nawet w wieku 15 lat, a jeśli ktoś w ogóle nie nadaje się do prowadzenia pojazdy to nawet w wieku 24 lat nie da sobie rady.

Dlatego myślę że prawo jazdy kategorii B powinno być dozwolone od 16 lat; ale pod warunkiem jakiś testów które pozwolą sprawdzić jak młody kierowca da sobie radę na drodze,

a ponadto można by zrobić, tak aby na samochodzie prowadzonym przez osobę w 16 roku życia, widniała jakaś naklejka która informowała by innych kierowców o tym że pojazd prowadzi nie pełnoletni kierowca.