Czy warto mówić prawdę w WOMP

Obejrzyj krótkie wideo i sam się nad tym zastanów.

---

Czy warto na badaniach kierowców za jazdę po alkoholu
mówić prawdę, tylko prawdę i całą prawdę?

Miałem ostatnio ciekawy przypadek, kiedy przyjechała do mnie po poradę osoba, która mając zabrane prawo jazdy zaledwie na pół roku, podczas badań w WOMP przyznała się do jakiś  odwyków alkoholowych sprzed 10 lat.

Ta terapia była jej świadomym wyborem, ale w mniejszym stopniu związanym z alkoholizmem w rozumieniu niepowstrzymanego picia po spożyciu jakiejkolwiek ilości alkoholu, a w większym, czymś co określiłbym jako pijak.

Czyli kogoś, kto pije ale mimo wszystko  kontrolę ma większą.
Po tych terapiach praktycznie alkoholu nie spożywał.

---

Feralnego dnia osoba z rodziny tego delikwenta stawia auto koło bloku na miejscu dla inwalidów, sąsiad sygnalista powiadamia straż miejską
oraz tą panią.

Ta prosi męża o załatwienie sprawy, ten pomimo tego, że był wcześniej poczęstowany jakąś  minimalną ilością piwa przestawia samochód 3 metry dalej na pierwsze lepsze wolne miejsce parkingowe, ale jak grom z jasnego nieba zjawia się w końcu straż miejska, pomiar alkomatem i cała procedura ruszyła.

---

W miejscowym WOMP pacjent przyznaje się do wcześniejszych odwyków, sądząc, że zostanie mu to zaliczone do rocznej abstynencji alkoholowej, a w rzeczywistości dostaje  zalecenie  leczenia odwykowego na kolejne 12 miesięcy.

Jest zdziwiony, że do lekarzy nie dociera fakt, że nie jest alkoholikiem i nikt nie bierze pod uwagę, przypadkowości całej sytuacji.

Porozmawiałem z tym człowiekiem prawie godzinę i wierzę w to, co mówił. Miał jednak tego pecha, że znalazł się  w niewłaściwym czasie na niewłaściwym miejscu, a potem został potraktowany ściśle według przepisów obecnego prawa, a te nie dopuszczają ludzkiego podejścia do sprawy.


Nie odpowiem ci wprost, czy masz mówić prawdę  w różnych instytucjach czy nie, ale jeżeli zostałeś złapany po alkoholu,
to lepiej przygotuj się do całej procedury w najgorszym jej wydaniu.

Nieświadomość prawa szkodzi, a przykład tej osoby naocznie mi to uświadomił.